19 stycznia 2016

w roli bibliotekarzy

Swoje książki marzeń odszukali wczoraj, w stosach woluminów, trzecioklasiści.
Kolejnym ich zadaniem było wypisanie kart książek.
Nazwisko i imię autora, tytuł książki, numer inwentarzowy... przygryzanie języka pomagało
w czytelnym pisaniu.
A na koniec każdy na wybranej przez siebie książce postawił biblioteczną pieczątkę. To też wielka sztuka, więc niektórzy długo trenowali, by ją opanować.
Teraz już tylko będziemy czytać i czytać.




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz