27 września 2016

specerem do kina

Trasa naszego spaceru wiodła
z Rynku poprzez Barokowy Ogród Ossolineum na nadodrzańskie bulwary. Godzina w porannym wrześniowym słońcu.
Niebo włoskie. 

Humory dobre.
A film? W erze walki o lajki

warto zobaczyć, jak działają mechanizmy tzw. nowych mediów -
a wszystko w amerykańskiej - błyszczącej i szybkiej -  formie. Recenzja "Nerve" tutaj. Pozostaje zapytać: "Watcher or Player"?  Chyba że ktoś jednak się wylogował...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz